Najboleśniejszy moment

Pietruszka

Które ze zdrarzeń, które ją dotknęło, uważacie za najbardziej traumatyczne i bolesne?

Dla mnie to historia przedstawiona w Big Baby - Cuddy tak strasznie chciała dziecka, to było jej największe marzenie. Potem je dostała, opiekowała się nim... I nic. Nie była w stanie poczuć miłości do tego dziecka, nie nawiązała kontakty z córką. Musiała się czuć naprawdę beznadziejnie i nienawidzić samej siebie.

Scribo

Ja osobiście mam TOP listę ;D

1. Wspomniane przez Pietruszkę Big Baby...
2. Utrata Joy
3. House'owe "Dobrze, że nie zostałaś matką, bo nie nadajesz się do tego" (cytat z pamięci)

Ona naprawdę dużo przeszła, a... tak naprawdę to ciągle się ja spych na dalszy plan. I to mi się nie podoba.

Lucky

to o czym piszesz Pietruszko na pewno było dla niej bolesne, ale nie zapomnę też, jak House powiedział jej, że nie będzie dobrą matką. Widać, że to przeżyła i chyba poważnie zwątpiła w swoje marzenia.

[H]ouse

najbardziej mnie bolało i zarazem zachwyciło pod względem aktorskim to jak Beca powiedziała jej ze Lisa jej uświadomiła ze trzeba przerwać złą passę w życiu . to było straszne. Nie wiem jak można dać sobie z czymś takim radę do tego jak jeszcze przyłazi ci taki House do domu z buciorami i robi wszystko nie tak jak trzeba .

moniia2311

mnie osobiście poruszyło najbardziej jak House jej powiedział że nie będzie dobrą matką... masakra jak dla mnie... i w sumie nawet nieźle sobie z tym poradziła

Lisa_Cuddy

A to jak House w przed ostatnim odcinku piątej serii powiedział jej żeby poszła matkować swojemu bękartowi? To był cios poniżej pasa... Tak bardzo pragnęła dziecka a House...

Pietruszka

Nie nazwałabym tego bolesnym momentem. Mogło to ją dotknąć i miałą prawo się obrazić, ale to takie nie w jej stylu. Zawsze puszczała to mimo uszu. Sama dodała, że przesadziła. Cała ta sprawa z House'm nadwyrężyła jej charakter (albo to wina scenarzystów).

lisek

Utrata Joy. Nie zapomnę jak trzymała ją na rękach, Becca powiedziała "ona jest twoja", czy jakoś tak, ta mina Lisy coś pięknego, siódme niebo. I potem rozmowa z nastolatką, że jednak nie odda jej dziecka. Wyraz twarzy Lisy "OMG" nigdy nie zapomnę. Ból i cierpienie. Bezsilność. Tak mi było żal Cuddy Crying or Very sad

jojoyjoy

tak.. oczy Cuddy tak pełne miłości, gdy trzymała małą Joy po raz pierwszy na rękach i jej ból, kiedy to dowiedziała się, że dziewczynka jednak nie stanie się jej córką.. Sad

to było takie prawdziwe...